Architekt napisał(a):Dzięki, Remik, W rzeczywistości materiały można kupić często ze sporymi upustami..
Dokładnie. Sporo moich znajomych budowało domy 2-4 lata wstecz na hossie budowlanej. Płacili za cegłę po 4-5 zł a teraz u mnie na Podlasiu po 2 zł można kupić. Przywożą też ludzie zza wschodniej granicy, podobno jeszcze taniej, ale czy to prawda ? Usługi też są tańsze, a za pomocą netu można szukać wykonawców po calej Polsce. Ja npp dzięki oferia.pl znalazłem stolarza do mebli kuchennych któremu warto było jechać 300km oraz kowala do wykonania balustrad. Temu warto było za 3tys zł z Poznania do Białegostoku przyjechać, aby mieć robotę.
Jakieś 10 lat temu powiem szczerze, że puknął bym się w czoło gdyby mi ktoś powiedział buduj chociaż mały dom, bo lepszy niż mieszkanie w bloku. Kupiłem jednak wtedy duże mieszkanie 70m kw. Było to już nasze drugie już bo poprzednie miało 40 mkw. Dziś z perspektyw czasu patrzę na to i nadziwić się nie mogę jaki byłem guuuuupi, trzeba mi było wtedy chociaż mały dom wybudować. Niestety 10 lat upłynęło i mieszkać w bloku już nie dam rady, tak się niestety człowiek po 40-stce zmienia :)
Oglądam czasem projekty Archetonu takich małych mądrych domów, domków można rzec o powierzchniach 80-90m kw i gdybym dziś stał przed wyborem to nawet taki mały domek wole niż luksusowe mieszkanko w mrowisku blokowym.
Architekt napisał(a):Dzięki,
RemikPS. Jak na osobę, która nie budowała swojego domu od początku,
Remik wykazuje niezwykła aktywność na naszym forum. Za to specjalne podziękowania

Wybaczcie, ale ja strasznie ciekawski i dociekliwy człowiek jestem, z zawodu wyuczonego technolog materiałowy na potrzeby elektroniki, z zawodu ostatnio wykonywanego fotoreporter. Tak to życie człowiekiem rzuca tu i tam. Domu niestety z racji rozjazdów ciagłych nie budowałem, ale etapy wykończeniowe to majstrowie mają ze mną ciężki żywot. Politechniczne wykształcenie trochę człowieka skrzywia.